Strzel Karniaka  |  Cz. Pierwsza   |  Cz. Druga 
  |  Jak belfry celowo doprowadzają dzieci i młodzież do samobójstwa?   | 
  Odzywki |   Sex i Psycholog   |   Nauka i Cenzura  |  Humor

Doprowadzanie przez belfrów
 dzieci do samobójstwa

  UWAGA! TEN TEKST TO OSTRZEŻENIE!

       Jak belfry całkowicie bezkarnie doprowadzają dzieci i młodzież do samobójstwa? Poniższy sposób jest przetestowany na uczniach przez Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) i z powodzeniem stosowany w szkołach podstawowych i średnich przez nauczycieli. Ten sposób ma stety jedną istotną wadę:  Trzeba czekać aż ofiara sama się zabije. Nic tak nie cieszy belfra jak samobójstwo Ucznia bo to znaczy, iż naprawdę w pewnym sensie są panami czyjegoś życia. A dominacja nad kimś to dla każdego ścierwa największa rozkosz. Jest pewien przytyk szczególnego rodzaju, który mnie wyjątkowo bulwersuje ale zarazem jest to jednak coś co rozwiewa wątpliwości na temat intencji bandytów co do postępowania wobec wrażliwych Uczniów. A jest on wypowiadany dla zmyłki z uśmieszkiem na ustach i z fałszywie przymiłym tonie, a brzmi tak: „Słuchajcie nie ma nic odważnego w popełnieniu samobójstwa bo ten który je popełnia to ucieka przed życiem i wszelkimi zmartwieniami a najgorzej mają jego najbliżsi bo oni będą musieli z tym żyć do końca życia i na nich spada to całe nieszczęście jakim jest samobójstwo”. Może pomyślicie, że przecież to nic takiego bo to nic nie szkodzi – moi Drodzy internauci – nic bardziej błędnego. Prymitywy dobrze wiedzą, iż w takiej sytuacji każdy inteligentny człowiek pomyśli tak; "Jasne, że do popełnienia samobójstwa potrzebna jest odwaga", ale to tylko zmyłka bo nie o to tu chodzi, to cwane odwrócenie uwagi. Jeśli Uczeń chce popełnić samobójstwo to prawie na pewno jest on wrażliwy, jest w niezgodzie ze swoją rodziną. Jeśli teraz umiejętnie wymanipulować nim tak żeby on pomyślał, że swoją śmiercią siebie wyzwoli od cierpienia a swoją rodzinę w ten sposób ukaże to samobójstwo mamy gotowe... A wniosek z tego prosty: Belfry to potencjalni i bezkarni mordercy... NIE DAJCIE SIĘ PODPUŚCIĆ MORDERCOM DO SAMOBÓJSTWA!!! IM O TO CHODZI. Wystarczy sprytna odzywka żeby kogoś zamordować jego własnymi rękami, taka jest siła manipulacji gdy trafi na wyjątkowo podatny grunt. Przypomnijcie sobie dobrze, na pewno słyszeliście taką manipulację i przede wszystkim dobrze sobie to przeanalizujcie, to nic innego jak próba morderstwa. Gdyby nie było to skuteczne tzn. gdyby nie mordowano w ten sposób to by tego nie szczekali bo oni używają tylko rzeczy wypróbowanych. Mają wieloletnie doświadczenie w manipulowaniu ludźmi. Swoją drogą to ciekawe ile już ludzi w ten sposób ukatrupili i czy własnym bachorom też serwują tego typu odzywki?! A kodeks karny mówi wyraźnie; Art. 151. Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Podobno szkoła jest po to żeby uczyć i wychowywać, teraz już wiecie kto ma was wychowywać – dzieciobójcy. (Propagując tę stronę możesz komuś uratować życie.) Ciekawe czy dzieci takiej kurwy jednej z drugą dowiedziały się np. przez telefon, że ich kochana mamusia chodzi do pracy mordować.
### Kolejny sposób na zamordowanie; Robi się to najczęściej kiedy dziecko ma 11 lat. Widocznie państwowe ścierwa ukatrupiły tyle dzieci, że już mają doświadczenie w tym kiedy jest najlepszy wiek żeby dziecko zamordować. Działa to tak; Chamka kłamie, że widziała jak ktoś coś tam zrobił (np. ukradł coś czy zagwizdał w klasie) oczywiście jest to fałszywe oskarżenie.
Ścierwa kapnęły się, że fałszywe oskarżenie może doprowadzić do samobójstwa, bo nie jedno dziecko posłały już tak do grobu. Oczywiście to jest dość mało prawdopodobne, no ale co szkodzi bandytom spróbować. A jak uda się zabić to będzie jakaś premia, pochwała i przywileje...
Mnie bandycka kurwa chciała tak zamordować w szkole podst. nr 6 w Mielcu w 1989 r. Chodziłem wtedy do 4 klasy. Na tą kurwę mówiliśmy Łączakowa czyli nazywała się pewnie Łącz, ale nie jestem pewien. Nie wiem czy dalej uczy. Oskarżyła mnie o zagwizdanie w klasie a to nie byłem ja! Kurwa wtedy pokazała na mnie palcem i zaszczekała: "To ty to zrobiłeś bo ja to WIDZIAŁAM" - cytuje z pamięci. Oczywiście pizda tego nie widziała bo widzieć nie mogła, bo to nie ja. Parę lat potem dziewczyna która to zrobiła powiedziała mi o tym. Ale to nie był przypadek. Ścierwa takie rzeczy precyzyjnie planują. Dlatego uważajcie na bandytów bo mogą próbować was zaszczuć po to by zabić.

Wiem, że ścierwa często mordowały w taki sposób;
Po prostu szczekały chamsko na jakieś dziecko; Ty nieuku!, Ty debilu!, Ty przygłupie! itd. Szczekały dotąd aż dziecko się zabiło bo nie mogło tego wytrzymać.

I naprawdę tak mordowały jak ja tu piszę więc uważajcie na bandytów bo bardzo lubią mordować dzieci. I wiele dzieci znaleziono powieszonych w lesie...