Strzel Karniaka  |  Cz. Pierwsza   |  Cz. Druga 
  |  Jak belfry celowo doprowadzają dzieci i młodzież do samobójstwa?   | 
  Odzywki |   Sex i Psycholog   |   Nauka i Cenzura  |  Humor

O D Z Y W K I      belfrogestapowców
Rozmiar czcionki możesz korygować


XX.    W TYM PUNKCIE WYMIENIĘ PO KOLEJ MANIPULACYJNE PYSKÓWKI NAUCZYCIELI. (Oczywiście nie wszystkie, bo to chamstwo jest zbyt rozległe i nie zbadane.)
Pamiętajcie, że odzywki [pierdzieluchy] w stylu „pieniądze szczęścia nie dają” są wyuczone, zaplanowane bo to polecenie z góry a nie pomysł danego nauczyciela. To część tzw. wychowania w szkole. Chodzi oto żebyście nie przywiązywali wagi do forsy. A ja podpowiem; pieniądze szczęścia nie dają, dzięki nim w ogóle żyjemy. I nauczycielka która wciska ten kit paradoksalnie robi to właśnie dla pieniędzy. Po prostu to jej praca, za to jej płacą. Belfry są szkolone w manipulowaniu wami. Jasne, że pieniądze szczęścia nie dają bo pieniądze nie są od tego żeby dawać szczęście tylko po to żeby w ogóle żyć !

CHAMSKI LUB FAŁSZYWIE PRZYMIŁY TON PROSZĘ DODAĆ SOBIE SAMEMU Z PAMIĘCI.
1. „Pieniądze szczęścia nie dają.”
To prawda! Ale... to po co kurwy ciągle strajkują o podwyżki ?! Pieniądze szczęścia nie dają ale szmal na drobne wydatki by się przydał, nie? Skoro forsa szczęścia nie daje to niech zaczną płacić podatki za korepetycje bo nie płacą. A ciekawe dlaczego nie powiedzą, że WYKSZTAŁCENIE SZCZĘŚCIA NIE DAJE?! Bo przecież nie daje! Oni zachowują się tak jakby hamstwo im dawało szczęście i coś mi się zdaje, że daje. Pieniądze dają 100 razy większe szczęście niż wykształcenie. Można mieć wykszt. i marny z niego pożytek. Z pieniędzy pożytek jest znacznie, znacznie większy. No i pozostaje hamstwo. Belfrogestapowcom nie pieniądze i nie wykszt. daje szczęście ale właśnie hamstwo. Pyskując są w swoim żywiole. Miłość daje szczęście. Mówią też albo każą kapusiom mówić, że miłości nie można kupić za pieniądze. Miłości nie można kupić ale miłość fizyczną już tak. Poza tym miłości nie można kupić ale nie wiadomo dlaczego panienki lepią się szczególnie do tych co mają szmal.
2.
"Widzisz?! Jak chcesz to potrafisz!" - Ma zniechęcić cię do nauki. W mordę też potrafię przypierdolić i potrafie i chcę, a nie mogę.
3.
"Myślę, że ciebie stać na więcej." - To również ma spowodować, że nie będziesz się dobrze uczył.
4. Dlaczego się nie ubezpieczyłaś!? , Ja zapłacę za Ciebie !?!” I tu wyciąga z torebki portfel bo tak ją wytresowali. Zastanawia determinacja z jaką ściągają haracz za pozostawienie w spokoju. 
5.
A na co byłaś chora!?” To pyskowanie obowiązkowo bezczelnym tonem. Szczekanie mające za swój cel przyzwyczajanie ludzi do tego, że ścierwa wtrącają się w nie swoje sprawy. To po to też żebyś się rozebrał na komisji lekarskiej przy poborze do wojska. To na co byłeś chory czy chora to wyłącznie twoja sprawa. Więc na takie pyskowanie mów, że to twoja sprawa. Jeżeli prymityw będzie ci groził żeby zmusić cię do mówienia o stanie twojego zdrowia to prymityw popełni przestępstwo. Polega ono na użyciu groźby bezprawnej.
    Kodeks karny z 1997 r., Rozdział XXIII, Przestępstwa przeciwko wolności.
    Art. 191.
§ 1. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia,
    podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Belfry to przestępcy. W całej Polsce codziennie dokonują całej masy przestępstw ale ponieważ wszyscy są do tego przyzwyczajeni więc nikt ich nie ściga. Zresztą to są w RP święte krowy. A święte krowy trudno ścigać. Ponieważ masz prawo nie mówić na co byłeś chory więc szantażowanie cię czymś jeśli odmówisz udzielenia tej informacji jest PRZESTĘPSTWEM. A więc możesz udać się na najbliższy komisariat policji i to zgłosić. Co oni na to to już inna sprawa. Najpewniej to nic nie da. Pozostaje więc rozsyłanie tej treści.

6.
A głowy nie zapomniałaś!?” Zaraz suko niech no sprawdzę, w teczce jej nie ma... o... o...zdaję się, że zostawiłam ją w domu na parapecie. Nie wiem bo jej nie widzę Ty tępa pizdo. Zapomniałam kopnąć kogoś w mordę, skoro już jesteśmy przy zapominaniu, niemoto pierdolona.
7.
Nauczyciel to też człowiek i ma prawo się czasem zdenerwować bo jest tylko człowiekiem.” Dziwne, że zajęcze bobki nie pyskują, że Uczeń to też tylko człowiek i może się zdenerwować? Denerwowanie się to nie jest zbrodnia, każdy ma prawo się denerwować ile wlezie.
8.
A JA NIE ROZUMIEM!!!” Z ogromną dumą i oburzeniem tak jakby głupota była cnotą a głupota ścierwa winą Ucznia. Cała klasa wszystko doskonale rozumie ale śmieć rżnie głupa i chwali się, że jest pierdolnięty. Ale cóż jak się nie ma czym chwalić to chwali się głupotą.
9.
Wiecie o tym, że dziewczyny nie wolno uderzyć nawet kwiatkiem !?” To akurat to przykład pozytywnego przytyku, który ma za zadanie ochronić kobiety przed przemocą. Przytyk ten jest stosowany w niższych klasach podstawówki.
10.
Opowiedzcie coś o sobie bo najłatwiej jest mówić o kimś ale najtrudniej to jest powiedzieć coś o sobie.” „Opowiedz coś o sobie” to przykład prania mózgu. Jak wam ścierwoch tak zaszczeka to odpalcie że to dla was tak trudne, że za trudne.
11.Jak jedna osoba nie pójdzie do kina to wszyscy nie pójdą i będą lekcje, przez jedną osobę.” Zwykły, bezprawny szantaż, w praktyce niezrealizowany, zastanawia jego cel czyżby dyrektor miał lewe profity za załatwianie klientów na kino itp.?!  
12.Siądź jak Uczeń!” Jak siedziałem jak nauczycielka czyli kurwa to przepraszam! I obiecuję poprawę.
13. „Zobaczymy czy będziesz taki mądry pod tablicą!” Zwykły bandycki szantaż, karalny sądownie.
14. „Czy jest sens ciągle upierać się, że 2+2=4?” Tak, ty tępa kurwo jest, ale nie ma sensu się upierać, że jest inaczej więc się odpierdol ty ordynarny prymitywie! A dlaczego jesteś taki uparty?” Szczekają tak wtedy gdy ktoś nie robi tego co chcą mimo ciągłych namów. Dlatego bo warto jest być upartym gdy ma się rację. A dlaczego ty kurwo nie jesteś uparta?
15. „Czy Tobie się wydaje, że...” Bezczelne wmawianie fałszywych intencji, po to żeby ordynarnie pyskować do Ucznia na podstawie fałszywych oskarżeń., Odp.; Mi się wydaje, że nie muszę odpowiadać na głupie pytania, a jeśli się mylę to proszę mnie poprawić.
16. „Czy Ty myślisz, że.../i tu kurwa wmawia ci swoje nie warte kopnięcia w dupę wypociny/” Odp.; -To moja sprawa co ja myślę. Albo spytaj kurwy skąd ona wie co ty myślisz. Nie pozwól jełopowi warczeć co ty myślisz. To jedna z ulubionych i podstawowych odzywek belfrogestapowców. Śmiecie jak się im ktoś nie podoba to wmawiają mu takie myśli jakie one sobie ustalą a później szczekają do Ucznia tak jakby ich śmierdzące wypociny były prawdziwe. I na tej podstawie dalej szczekają. Natychmiast bakterię ukruć jak zacznie tak pyszczeć. Ciekawe co by było gdyby Uczeń dyktował kurwie co ona myśli? TO jest jeden z najlepszych przykładów jak te pierdolone, jebane, ścierwa i nieroby są bezczelne i bezczelnie, fałszywie oskarżają. Te gnidy nie znają żadnych hamulców moralnych. Jak można nawet być takim zerem? Te gnidy należałoby bezwzględnie wyeleminować ze społeczeństwa jednym strzałem w łeb i to bez słowa. Zresztą to przecież są dzieciobójczyni.
W praktyce [jak by ktoś nie wiedział] to wygląda tak;
Gnida syczy; np. --Czy myślisz, że ci wszystko wolno i będziesz robił co chciał? I dalej kurwa obszczekuje cię tak jakbyś tak naprawdę myślał. Ty się temu zhamiałemu zeru ze swoich myśli tłumaczyć nie musisz i się nie tłumacz. Najlepiej odp. -"Myślę, że to moja sprawa co ja myślę." I to zdanie sobie zapamiętaj.
17. Jest jeszcze taki przytyk który ma za zadanie tak wymanipulować Uczniami aby za pośrednictwem dotarcia do ich podświadomości spowodować chętne ich wypowiadanie się na godzinie wychowawczej brzmi to tak: „Jest taka ocena z aktywności na godzinie wychowawczej która ma wpływ na ocenę z zachowania i dlatego dobrze jest jak się wypowiadacie zabieracie głos w różnych sprawach.” – jest to tak naprawdę szantaż, który mówi: albo będziecie gadać albo pożałujecie. Ale jest on wypowiadany w sposób daleko mniej bezpośredni, tak aby Uczeń nie odebrał tego jako groźbę tylko jako niewiadomo co, co jednak sprawi określony cel czyli to, że będzie gadał. Dodatkowo ta odzywka jest wypowiadana z głupkowatym uśmieszkiem co ma spowodować wrażenie przyjazności a nie szantażu bo jasne jest, że można przyprowadzić konia do studni ale nie można kazać mu się z niej napić to znaczy, że nie można kazać uczniowi się wypowiadać bo jak on wyczuje podstęp to będzie kłamał, a jak się go oszuka to będzie paplał niczego nie świadom. I to jest właśnie próba oszustwa.
18. Uczeń może zdawać komisyjnie i dlatego pyskują: „Jeśli ktoś się czuje pokrzywdzony to może napisać podanie o egzamin komisyjny gdzie napisze, że czuje się pokrzywdzony oceną jaką dostał i dlatego prosi on o egzamin komisyjny.” – Oczywiście chodzi tu o to żeby zniechęcić do zdawania takiego egzaminu bo nikt nie chce ogłaszać, że czuje się pokrzywdzony tym bardziej jeśli się tak nie czuje, a poza tym uczucia są prywatną sprawą każdego człowieka i nikt nie chce o nich donosić w podaniach, krótko pisząc jest to ośmieszające. A poza tym w kodeksie Ucznia stoi: „Uczeń nie kłamie.” i co prawda jednak nie pisze: „Nauczyciel nie zmusza Ucznia do kłamstwa” co by znaczyło, że wolno mu to robić, ale jednak Uczeń nie może napisać, że czuje się pokrzywdzony gdy się tak nie czuje bo to by było kłamstwo, zabronione przecież przez kodeks Ucznia. To jest każdego osobista sprawa jak się czuje i koniec.
19. „Kto miał odwagę coś tam zrobić ten niech ma teraz cywilną odwagę się do tego przyznać.” Odwaga jest jedna, nie ma podziału na cywilną i wojskową. A przyznanie się wymaga nie odwagi a głupoty! Krótko pisząc normalny człowiek nie może zrozumieć takiej odzywki bo czegoś co nie ma sensu zrozumieć nie można. Jak ktoś rozumie coś co nie ma sensu to jest kretynem, a kretynów a szczególnie kretynek jest pod dostatkiem w pokoju nauczycielskim i tam idź kurwo i szczekaj. Zobaczymy jak ci pójdzie. 
20. „Nikt ci nie może kazać patrzeć się na mnie.” Ma spowodować przeciwieństwo tzn. w tym wypadku to, że będziesz się patrzył. a np. „Nikt ci nie może kazać chodzić na religię.” Ma doprowadzić do tego żebyś chodził na religię.
21. „Myślicie, że to tak dobrze być nauczycielem i powtarzać to samo co rok?!!!” Pyskówka wyszczekiwana z wielkim oburzeniem, -To idź kopać kurwo zajebana rowy albo lizać kible!!! Tam nie trzeba powtarzać tego samego co rok! Wystarczy zapierdalać i powtarzać to samo co 2 sekundy i nie ma płatnych wakacji 2 miesiące, ferii, przerwy świątecznej, Dnia Kopacza Rowów zamiast Dnia Nauczyciela, przerwy co 45 minut, łapówek, prezentów, kwiatów, luksusowych warunków pracy i chuj wie co jeszcze! Normalni ludzie pracują co najmniej 184 godziny na miesiąc a nie 72 (też na miesiąc) i to lekcyjne! Jak te pierdolone ARCY-HIPER-GIGA-SUPER-NIEROBY !!! Wypierdalaj tam i pyskuj do łopaty albo do spłuczki przy kiblu jak się tu nie podoba! Praca w szkole nie jest przymusowa! W każdej pracy trzeba coś powtarzać! A między rokiem a dwiema sekundami jest chyba różnica, nie?! Gdyby praca polegała na przyjemności to by się nazywała zabawa a nie praca. Nie podoba się?! To wypierdalaj !! Gdyby co rok mówili co innego to by pierdolone kurwy szczekały, że im źle bo nie mogą powtarzać tylko co rok muszą mówić coś innego.
22. „Nie ma nic gorszego niż sportowiec na starość.” Nie ma nic gorszego niż kurewskie, nauczycielskie chamidło warczące na dziecko które nie może się bronić bo jest zastraszone przez bandyckich supernierobów dla których życie wrażliwego dziecka jest gówno warte pod warunkiem, że nie poniosą najmniejszych konsekwencji za zamordowanie go! A nie ponoszą nigdy! Faktycznie sport wyczynowy jest szkodliwy. Tylko, że prawie każda praca fizyczna jest szkodliwa. A lepiej być starym sportowcem niż starą belfroską szmatą. Sport jest zły bo odciąga młodzież od sexu. Sport jest często i gęsto wykorzystywany przez państwowe śmiecie do mordowania i niszczenia ludzi bo w sporcie nie ma przestępstw. Zob. http://Kitle.prv.pl
23. „A co by było gdyby nie było nauczycieli?” A co by było gdyby nie było np. śmieciarzy, hydraulików, kierowców, sprzątaczek, malarzy, piekarzy, sprzedawców etc.?
24. „To dla twojego dobra, jeszcze mi za to podziękujesz!” Ta strona to jest właśnie takie moje, skromne podziękowanie! Dziękuję wam wy zasrane, chamskie, bandyckie, bezkarnie mordujące dzieci cwaniaki. Dziękuję wam za lata startowania do mnie, podsyłanie mi konfidentów, kombinowania jak mi podskoczyć, doprowadzić do samobójstwa, dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję. A jak spotkam na ulicy to podejdę i wręczę kwiaty. Ciekawe czy jakby kopnąć chama w odbyt za brak kultury i wrzasnąć ten przytyk to prymityw by powiedział; „Aaaaa chyba, że tak... to dziękuję.”
25. „Powiedz mi prawdę bo ja i tak się tego dowiem.” Skoro się dowie to nie ma sensu jej to mówić bo ona i tak się tego dowie.
26. „No i co!?! Stało się coś!?! Stało się coś ?!?” Seplenią to wtedy gdy cię oszukują, obrażają. Gdy Uczniowi napyskują to mówią, że nic się nie stało. Gdy Uczeń się broni przed tymi co się uczyli kultury w chlewie to drą na niego zakazane mordy, jakby kogoś zamordował. A to oni są mordercami.
27. „Nie bądź bezczelny !!!!!”, „Jesteś bezczelny !!!!!” Gdy np. ćwoczka nasra na środku klasy lub zrobi coś równie bezczelnego, a jakiś Uczeń zwróci jej grzecznie uwagę, że to raczej nie wypada.

28. "Kiedyś w życiu, jak będziecie dorośli to docenicie nauczycieli i zobaczycie wtedy, że tak naprawdę to oni wcale nie byli tacy źli."  Kiedyś pomyślicie; "Ale to były skurwysyńskie ścierwa!"
29. "Szkołę wspomina się dobrze." Oczywiście, że tak, tak samo jak prawie wszystko z czym się miało do czynienia gdy było się młodym. Ludzie dobrze  wspominają  komunizm pod warunkiem, że byli wtedy młodzi. To tylko świadczy o tym, że młodość dobrze się wspomina. Dlatego niektórzy dobrze myślą o nauczycielach bo przypominają im się najlepsze lata szkolne. Ale to jest jedyny powód takiego myślenia.
30. "Słuchajcie; nie ma nic złego w marzeniach, każdy o czymś marzy, każdy ma jakieś marzenia, nie ma takiego człowieka który by o niczym nie marzył." - Stosowana w celu zepchnięcia w świat marzeń, oderwanie od rzeczywistości. Przykład manipulacji kierowanej do osób wrażliwych wypowiadanej z małpim uśmieszkiem.

31.
"Ty myślisz, że ja jestem głupia? - Odmów odpowiedzi.
32. "Wiesz, że siłą nie rozwiążesz wszystkich swoich problemów?"
- Tak właśnie macie mówić do bandyty gdy grozi wam pobiciem.
33. „Nie filozofuj!” - Żałosna odzywka. Filozofia jest matką wsszystkich nauk.
34. „Nie mędrkuj!” - Bez komentarza.
35. "Rodzice na pewno bardzo was kochają i chcą waszego dobra" - Aha, to dlatego tak często biją dzieci, drą na nie ryja, gwałcą i poniżają, oddają do domów dziecka, wyrzucają do śmietnika, sprzedają do burdelu albo sami zmuszają do prostytucji, sprzedają do zamordowania w celu pozyskania organów lub przepijają pieniądze i dzieci głodują? Następna modna odzywka to; "Cokolwiek rodzice zrobili to na pewno chcieli waszego dobra" - często spotykane przypalanie papierosem też się kwalifikuje do tego dobra? Jak kocha to kocha, a jak nie to nie!
36. "Ludzie nie potrzebnie żałują masturbacji, to jest nie szkodliwe" - A to już jest bezczelne kłamstwo! Masturbacja jest szkodliwa (NA PEWNO!, NA 100%!) i wszystkiego żałuje się nie potrzebnie. Ludźmi którzy się masturbują łatwiej jest manipulować bo są żałośni i mają niskie poczucie wartości. Państwa skutecznie przekonują do tego kłamstwa wykorzystując naukowców i ogromny autorytet nauki. Jeśli miałeś założoną stulejkę do 10/11 roku życia to zrobili ci to specjalnie. To było właśnie po to żebyś się masturbował, czuł jak niezdolny do stosunku, żebyś się nie rozmnażał. Zob. http://seks.b3.nu
37. "Wiecie kto jest najlepszym przyjacielem człowieka? No, książka jest najlepszym przyjacielem człowieka, bo jak jesteśmy chorzy to czytamy książkę." - Ma zniechęcić do czytania.
38. "Kłamstwo nigdy daleko nie zajdzie, bo ma króciutkie nóżki i zawsze wcześniej czy później wyjdzie na jaw." - No to przestańcie kłamać.
39. "Nie wiem co jest w tym śmiesznego"
40. "A Nowak poskarżył się mamie, że pani od polskiego się na niego uwzięła" - Rodzice nie są tylko i wyłącznie od tego żeby tylko belfry się im skarżyły.
41. "Wy jesteście towarzystwo wzajemnej adoracji" - Za to nauczyciele to groźna banda wzajemnej adoracji.
42. "Dlaczego ty uważasz, że wszyscy są przeciwko Tobie?" - Ma doprowadzić do tego abyś nie dedukował kto ci robi koło dupy. A dlaczego ty nie uważasz, że jesteś popierdolona? Przecież jesteś!
43. "Dlaczego ty zawsze jesteś sam?", "Ja widzę, że ty nie masz kolegów w klasie, jesteś raczej z nikim nie rozmawiasz" - Ma doprowadzić do tego żebyś na siłę szukał "kolegów". A wiadomo, że wtedy trafisz na konfidenta czyli kapusia.
44. "Cicha woda brzegi rwie, coo?" Właśnie widzę, że rwie. I to jak? Rwie.
45. "A Ty to jesteś niewiniątko tak?" Lepiej być niewiniątkiem niż walaczem głupa.
46. "A co to koleżankę sobie znalazłeś, ja jestem koleżanka Twoja?" Do mojej koleżanki to ci chamski smrodzie brakuje jak stąd do San Francisco i z powrotem!
47. "Ja nie z takimi jak Ty miałam do czynienia !!!!!!" A ja z takim chamem to jak żyje do czynienia jeszcze nie miałem!

48.
"Ja muszę Cię pochwalić (przy całej klasie), (przed wszystkimi)". - To po to żeby cię zniechęcić do nauki.
49. "Nie dosc ze ci idziemy na reke" - Po to zebys pomyslal, ze cos zrobili dla ciebie chociaz wcale nie musieli. Pierdolona bzdura. Wcale nie ida ci na reke. A nawet gdyby to co z tego?! Prosiles ich o to? Bo jak nie to niech wypierdalaja.
50. "No i co chciałeś przez to udowodnić?"
51. "Dlaczego to mówisz?"
52. "Będzie tak bo przecież zawsze tak było."
53. "Dokładnie kiedy to było?" W grudniu po południu.
54. "Od kiedy tak jest jak ty mówisz?"
55. "Skąd TY możesz o tym wiedzieć?"
56. "Dlaczego tak uważasz?" Bo mam taki kaprys kurwo.
57. "A jak do tego doszłeś?" Na piechotę.
58. "Dlaczego myślisz, że tak jest?"
59. "Tobie się wydaje, że tak jest?" Nie kurwo to nie mi się wydaję, że tak jest tylko tobie się wydaje, że jest inaczej.
60. "Dlaczego tak do tego podchodzisz?"
61. "A co ty przez to rozumiesz?" To co powiedziałem głupia kurwo.
62. "Kto ci powiedział, że tak jest bo nie wierzę ze sam do tego doszłeś?" To w co ty wierzysz pierdolona zbelfriała szmato obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny śnieg
63. "Po co to mówisz? Po to żeby głupi miał zagadkę.
64. "Kiedy ci to przyszło do głowy?" W grudniu po południu.
65. "Od kiedy tak ma być?"
66. "A ty zawsze robiłeś tak wzorowo?"
67. "Nie przyjmuje takiej odpowiedzi."
68. "A dlaczego tak mówisz a nie inaczej?" Bo mam taki a nie inny kaprys.
69. "Nie tym tonem, nie tym tonem!!"
70. "Powiedz coś o sobie bo widzisz łatwo jest mówić o kimś ale trudno o sobie."
71. "Co to znaczy ?"
72. "Kto ci kazał to powiedzieć ?"
73. "I co? Myślisz, ze zawsze tak będzie ?"
74. "Kto ci udzielił głosu ?"
75. "Kto ci na to pozwolił ?"
76. "Jakim prawem tak się zachowujesz ?"
77. "Jak śmiesz coś tam robić ?"
78. "Może jeszcze wejdziesz na lampę?" Nie kurwo!! Ani na lampę ani tobie do dupy nie zamierzam wchodzić.
79. "A dlaczego nie popatrzysz na to z innej strony?" Myślę, że ta kwestia najlepiej wygląda na stronie o belfrach.
80. "A dlaczego zawsze uważasz, że ty musisz mieć rację?"
81. "Powiedziałeś czarne. Czy to znaczy białe? Bo tak z tego wynika."
-Nie ty głupia, bezczelna kurwo, z czarneggo nie wynika białe.
82. "A co? Ty uważasz, ze tobie się wszystko należy?"
83. "A dlaczego nie robisz to co wszyscy?" Może dlatego, że nie jestem małpą?
84. "Ja tego nie rozumiem! Jak to czarne jest czarne a białe jest białe?! Możesz mi to wytłumaczyć?"
85. "Ty chcesz żebym wezwała rodziców?"
86. "Po co to mówisz?"
87. "Ale ja nie wiem dlaczego ty się tym wszystkim interesujesz?"
88. "A co się to stało, że zadajesz mi takie pytania?"
89. "W jakim celu to robisz?"
90. "A ty to pewnie jesteś niewiniątko, co?"
91. "Kto ci to powiedział?"
92. "Gdzieś to słyszał?"
93. "Chcesz być pytany? Mogę cię codziennie pytać jak będziesz chciał?"
94. "Chcesz dost. 1.?"
95. "Do czego zmierzasz?"
96. "No dobrze a teraz powiedz o co ci naprawdę chodzi."
97. "No i co? No i co? Stało się coś? Stało się coś?"
98. "Przecież każdemu to się mogło zdarzyć." -Wtedy jak zrobi coś belfer.
99. "To się Uczniowi nie powinno nigdy przytrafić." -Jak zrobi coś Uczeń.
100. "Ty jesteś cały udany wiesz?"
101. "Nie masz racji. Wiesz o tym czy nie?"
102. "Gdzieś się tego nauczył?"
103. "Gdybyś był mądry to byś robił to co ja ci każe."
104. "Teraz taka moda?"
105. "Opowiedz o swojej rodzinie." -Jako zadanie.
106. "Tobie jak by ci pozwolić to byś wlazł na lampę."
107. "Nie kłóć się ze mną bo ty dobrze wiesz, że to ja mam rację."
108. "No i co opłaciło ci się czy nie?"
109. "Jesteś bezczelny, nie wychowany, nie masz taktu, kultury osobistej, ambicji, niczego, nie umiesz się zachować."
110. "Z tego co wiem to.....(i tu wstawia swoje wypociny na twój temat)"
111. "Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego, że ty mówisz do NAUCZYCIELA!" Ale za to zdaję sobie sprawę, że mówię do śmiecia.
112. "No więc sam rozumiesz, że ty nie masz racji, prawda?"
113.
114. "Uzasadnij mi, że białe jest białe bo skoro tak twierdzisz to powinieneś to uzasadnić." A ty mi uzasadnij dlaczego jesteś tępą popierdoloną kurwą która wali głupa i zadaje głupie pytania?
115. "A dlaczego jesteś uparty?"
116. "Ty jesteś uparty, wiesz?"
117. "A dlaczego ty zawsze musisz mieć ostatnie zdanie?" A dlaczego ty kurwo musisz mieć przedostatnie. A dlaczego ty masz mieć ostatnie? Nie zawsze mam ostatnie czasem mam przedostatnie a czasem nie mam go w ogóle.